Bez wątpienia każdy zna doskonale smak jednego z bardziej tradycyjnych dań, czyli kotleta schabowego. Chrupiąca panierka, cienko rozbite mięso a do tego ziemniaki z koperkiem i mizeria! Tak, klasyka to dobra rzecz, ale schab kryje dużo większy potencjał. Jeśli przejadły się Wam tradycyjne schaboszczaki, albo tak jak ja, zwyczajnie lubicie eksperymentować, to mam dla Was coś specjalnego. Dla wielu osób łączenie owoców z mięsem jest czymś zaskakującym, jednak i takie połączenia potrafią doprowadzić nas do smaku „Umami”, czyli czegoś, co można określić nie inaczej, niż jako „pyszne”! Pieczony schab ze śliwką to także jedno z tradycyjnych dań, ale dziś trochę odwrócimy konia do góry kopytami. Schab duszony w śliwkach i żurawinie to danie proste i niesamowicie smakowite. Wasi bliscy i Wy sami znudziliście się znanymi smakami? A może chcecie spróbować czegoś nowego? Zapraszam i do dzieła!
Składniki:
Przygotowanie:
1. Plastry schabu dokładnie umyjcie i wysuszcie papierowym ręcznikiem, aby zapobiec pryskaniu. Na niewielkiej patelni lub w garnku z grubym dnem rozgrzejcie odrobinę oleju. Ustawcie palnik na średni ogień i smażcie plastry schabu odwracając od czasu do czasu do momentu, kiedy się przyrumieni z obu stron. W międzyczasie obierzcie i pokrójcie ząbek czosnku w plastry. Kiedy kotlety będą już przyrumienione, zmniejszcie ogień palnika na minimum, dodajcie czosnek i smażcie jeszcze przez 20-30 sekund uważając żeby czosnek się nie przypalił, ponieważ nadałby potrawie dużo nieprzyjemniej goryczki.
2. Odlejcie pół szklanki wody a resztą zalejcie potrawę i doprawcie szczyptą soli i pieprzu. Ustawcie palnik na maksimum i gotujcie tak przez 45 minut. Do wody w szklance dodajcie 3 łyżeczki mąki i wymieszajcie w formę zawiesiny.
3. Po 45 minutach do potrawy wrzućcie suszone owoce, zmniejszcie płomień palnika na średni i gotujcie kolejne 15 minut mieszając od czasu do czasu. Następnie polecam wyłowić z dania kawałki schabu, róbcie to bardzo ostrożnie, ponieważ mięso będzie się rozpadać. Do zawartości garnka wlejcie wcześniej przygotowaną mieszaninę mąki z wodą w celu zagęszczenia dania. NIE WLEWAJCIE CAŁOŚCI OD RAZU. Mieszajcie danie w trakcie dodawania zawiesiny i wlewajcie ją stopniowo do czasu uzyskania oczekiwanego poziomu zagęszczenia. (nie zawsze będzie to całość). Sos należy w tym momencie doprawić solą i pieprzem. Następnie do gotowego sosu włóżcie wcześniej wyciągnięte mięso i wymieszajcie całość. Gotujcie jeszcze około minuty.
Polecam serwowanie dania z tłuczonymi ziemniakami i surówką z białej kapusty. Jednocześnie dziękuję za zapoznanie mnie z tym przepisem Ewiś.
Smakujcie, bawcie się smakami i komentujcie!
Życzę udanych eksperymentów i zapraszam do lektury pozostałych przepisów.
Robert Trzos